Nie ma nic chyba gorszego od rdzawego zacieku na śnieżnobiałym suficie. Przyczyną jego powstawania jest nadmiar wilgoci, albo wprost – woda przesączająca się przez sufit w wyniku zalania. Niestety nawet wielokrotne pomalowanie zwykłą farbą nie załatwia sprawy. Zaciek jest nadal widoczny, a naniesiona w nadmiarze farba w dodatku zaczyna się łuszczyć. Cóż zatem począć?
Pierwszą rzeczą, o której winniśmy pomyśleć, jest usunięcie przyczyny zacieków, czyli źródła zalania. Gdy mamy pewność, że sytuacja się już nie powtórzy, a powierzchnia sufitu zdążyła solidnie obeschnąć (czasem trzeba poczekać kilka dni, a często i tygodni), możemy zabrać się za właściwe czynności.
Mały zaciek – duża nadzieja
Jeśli ślad na suficie nie jest spory, a powierzchnia sufitu nie doznała większych uszkodzeń (nie ma bąblów, czy wyżłobień), a farba mocno trzyma się tynku, możemy spróbować załatwić sprawę „od ręki”. Ważne jest też, by sufit miał wyrazisty świeży kolor, dzięki czemu odnowiony obszar nie będzie się odcinał od reszty. Zaciek lekko szlifujemy, by powierzchnia łatwiej chłonęła farbę. Następnie zamalowujemy krytyczny obszar. W tym celu musimy nabyć specjalną farbę do neutralizacji plam. Większość producentów posiada w swojej ofercie tego typu farbę. Jeśli następnego dnia miejsce zacieku odróżnia się barwą od reszty sufitu, wówczas czeka nas malowanie całości, jeśli nie, problem możemy uznać za rozwiązany.
Zaciekły duży zaciek
W przypadku większych zalań, gdy wody jest więcej i na suficie tworzą się duże rdzawe pręgi, należy dokładnie zedrzeć starą farbę razem z zewnętrzną warstwą tynku. Tak przygotowaną powierzchnię tynkujemy lub wypełniamy gładzią gipsową, a następnie malujemy. Drugim sposobem jest zastosowanie podkładowej farby gruntującej, której głównym zadaniem jest wypełnienie nierówności podłoża i niwelacja jego różnic w chłonności i barwie. Po naniesieniu solidnej warstwy gruntującego podkładu, sufit możemy spokojnie pomalować.
Na koniec wspomnijmy o jeszcze innym rozwiązaniu problemu zacieków. Od niedawna bowiem na rynku spotyka się specjalne farby w sprayu do usuwania plam i zacieków. Należy jednak podchodzić do nich z rezerwą, gdyż niektóre z nich mają ograniczoną skuteczność i nigdy nie możemy być pewni, że taki spray zadziała i w naszym przypadku.